Po wczorajszej niezbyt udanej sałatce ryżowej, dziś dałam jeszcze jedną szansę Jamiemu Olivierowi. Tym razem wybrałam na kolację sałatkę na bazie pomidorów.
4 porcje
1. Weź ok. 700g dojrzałych pomidorów zwykłych, gałązkowych i pomidorków koktajlowych. Większe pomidory pokrój w cząstki, pomidorki koktajlowe przekrój na pół, a małe zostaw w całości. Włóż je do miski i wlej 6 łyżek oliwy z pierwszego tłoczenia oraz 2 łyżki czerwonego octu winnego. Dobrze wymieszaj, aby wszystkie pomidory pokryły się dressingiem. Zerwij z kilku łodyżek listki świeżej bazylii i posyp nimi sałatkę. Przypraw obficie solą morską i świeżo zmielonym czarnym pieprzem.
2. Rozłóż garść czarnych oliwek na czystej powierzchni i naciśnij dłonią, aby usunąć pestki. Wyrzuć pestki, a oliwki wrzuć do sałatki. Zanim nałożysz sałatkę na talerze, wymieszaj dobrze w misce.
3. Odcedź białą fasolę z 400-gramowej puszki w durszlaku i dodaj do sałatki. Wymieszaj starannie, aby wszystkie składniki pokryły się dressingiem.
4. Odcedź tuńczyka z małej puszki lub słoika, rozdrobnij na małe płatki lub kawałki, a następnie posyp nimi sałatkę.
Ta sałatka nie tylko ładnie wygląda, ale również dobrze smakuje. Kluczem do sukcesu jest użycie pięknych, dojrzałych pomidorów. Ja kupiłam trzy odmiany: czerwone gałązkowe, koktajlowe oraz mięsiste żółte. Każda odmiana sama w sobie była soczysta i ładnie pachniała. Do sałatki podałam bagietkę, którą można było zamoczyć w dressingu i soku z pomidorów.
Wahałam się między 8 a 9 pkt. Ostatecznie oceniam danie na 8 pkt.
Przepis pochodzi z książki Jamie Oliver "Każdy może gotować".
wygląda bardzo letnio i pysznie, a takie lubię niesamowicie :)
OdpowiedzUsuń