4-6 porcji
- 900 g (4 czy 5 dużych) ziemniaków, nieobranych
- 2 łyżki oleju rzepakowego tłoczonego na zimno lub zwykłej oliwy
- 2 łyżeczki kurkumy
- 1 łyżeczka nasion fenkułu
- 1 łyżeczka nasion kminu
- 1 łyżeczka nasion czarnuszki
- 1 łyżeczka nasion czarnej gorczycy
- 1/2 łyżeczki ostrego sproszkowanego chili
- 1 główka czosnku
- 1/2 czerwonej cebuli, pokrojonej w drobną kostkę
- sok z 1 limonki
- sól morska w płatkach lub miałka sól, do smaku
3. Wysyp ziemniaki na dużą, płytką blachę do pieczenia - wysoki brzeg mogłyby sprawić, że ziemniaki nie będą chrupiące. Rozdziel główkę czosnku na ząbki i nieobrane rozrzuć między kostkami ziemniaków.
4. Piecz godzinę, nie mieszając. Podczas gdy ziemniaki się pieką, wysp posiekaną cebulę do miseczki, zalej sokiem z limonki, wymieszaj i odstaw, by się zmacerowała.5. Po wyjęciu ziemniaków z piekarnika przełóż je na ogrzany półmisek i posyp solą. Odsącz cebulę z soku limonki i posyp nią ziemniaki.
Te ziemniaki przygotowuje się błyskawicznie. Parę przypraw trzeba tylko wrzucić to torebki, a następnie dorzucić ziemniaki i w dodatku nieobrane! To mnie dodatkowo zachęciło, żeby przetestować ten przepis.
Nie miałam nasion fenkułu, ale i bez nich zachwycałam się ziemniakami. Są tak dobre, że spokojnie mogą stanowić oddzielne danie. I nikt nie zauważy, że nie ma do nich mięsa ;). Bardzo polecam! 10 pkt.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz