- 1 łodyga świeżej trawy cytrynowej
- 1 1/2 łyżki oleju roślinnego
- 2 łyżki zielonej tajskiej pasty curry
- 4 pokrojone liście kaffiru lub 1 łyżka pokrojonej na paseczki skórki limonki
- 2 łyżki sosu rybnego lub jasnego sosu sojowego
- 2 łyżeczki cukru
- 400 ml mleka kokosowego z puszki
- 450 g surowych krewetek, obranych, bez wnętrzności
- mała garść świeżych liści tajskiej lub zwyczajnej bazylii, pociętych na paseczki
2. Rozgrzać wok lub dużą patelnię. Kiedy naczynie będzie bardzo gorące, wlać olej. Dodać zieloną pastę curry i smażyć 2 min, mieszając.
3. Dodać trawę cytrynową, liście kaffiru lub skórkę limonki, sos rybny lub sojowy, cukier oraz mleko kokosowe. Zmniejszyć ogień i dusić 5 minut.
4. Wrzucić krewetki i gotować 5 min, mieszając od czasu do czasu. Dodać liście bazylii, zamieszać dokładnie i podawać.
Gdybym miała trzema słowami opisać to danie, to powiedziałabym o nim: szybkie, łatwe i smaczne. Curry jak zawsze podałam z ryżem. I było wyjątkowo smaczne. Polecam. Przyznaję 9 pkt, mój mąż nawet ocenił je na 10!
Przepis pochodzi z książki Kena Homa "Łatwa kuchnia tajska".
Kilka dni temu też spróbowałam zrobić to danie. Jest bardzo fajne, jak dawno się nie jadło curry a jest się ich fanem. Trochę brakuje mi tu warzyw, ale ogólnie i tak pyszne. Zgadzam się w zupełności z oceną 9!
OdpowiedzUsuń