sobota, 16 kwietnia 2011

Weneckie ciasto marchewkowe

Zwieńczeniem dzisiejszego sobotniego obiadu było weneckie ciasto marchewkowe. Choć nazwa może nie zachęcać, to ciasto jest bardzo wykwintne.

Na ciasto marchewkowe:
  • 3 łyżki uprażonych orzeszków piniowych
  • 2 średnie marchewki (ok. 200-250 g)
  • 75 g sułtanek
  • 60 ml rumu
  • 150 g miałkiego cukru
  • 125 ml zwykłej oliwy plus nieco do natłuszczenia formy
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
  • 3 jajka
  • 250 g mielonych migdałów
  • 1/2 łyżeczki tartej gałki muszkatołowej
  • drobno otarta skórka i sok z 1/2 cytryny
Na krem z mascarpone (według uznania):
  • 250 g mascarpone
  • 2 łyżeczki cukru pudru
  • 2 łyżki rumu
tortownica albo inna okrągła foremka o średnicy 23 cm

1. Rozgrzej piekarnik do 180 st. C. Wyłóż dno foremki silikonową wkładką wielokrotnego użytku albo papierem do pieczenia i natłuść ścianki oliwą. Upraż orzeszki piniowe na suchej patelni, aż będą złociste; sam piekarnik nie zdoła ich zrumienić.
2. Zetrzyj marchewkę w malakserze (dla ułatwienia) albo na ręcznej tarte o dużych oczkach, przełóż na podwójną warstwę papierowego ręcznika i zwiń, żeby wchłonął nadmiar soku.
3. Włóż sułtanki do rondelka, zalej rumem, doprowadź do wrzenia i gotuj na małym ogniu przez 3 minuty.
4. Ubij cukier z oliwą np. wolno stojącym mikserem, ale można też ręcznie, aż mieszanina będzie lekko kremowa i dobrze napowietrzona.
5. Wmieszaj do niej ekstrakt waniliowy i jajka, a kiedy masa będzie jednolita, dodaj mielone migdały, gałkę muszkatołową, tartą marchewkę, sułtanki (z rumową zalewą), a w końcu skórkę i sok z cytryny.
6. Przełóż ciasto do przygotowanej foremki i wygładź powierzchnię gumową łopatką. Warstwa ciasta będzie bardzo cienka.
7. Posyp ciasto prażonymi piniolami i wstaw do piekarnika na 30-40 minut, aż urośnie i się zezłoci, a patyczek wbity w środek będzie lepki, ale dość czysty po wyjęciu.
8. Wyjmij ciasto z piekarnika i postaw w foremce na metalowej kratce na 10 minut, zanim wyjmiesz je z formy i położysz na kratce, żeby całkiem ostygło.
9. Ułóż ciasto na talerzu; wymieszaj mascarpone z cukrem pudrem oraz rumem i podaj obok w miseczce, żeby chętni mogli sobie nałożyć porcję łyżeczką.


Gdybym miała oceniać to ciasto w kategorii cenowej, to pewnie zaklasyfikowałabym je do tych droższych. Do ciasta potrzebne są bowiem między innymi piniole (niecałe 100 g za ok. 20 zł), tarte/mielone migdały (200 g za ok. 10 zł), rum (tu akurat można użyć tani polski odpowiednik, ja tak zrobiłam i ciasto wcale na tym nie straciło).

Po upieczeniu ciasto jest bardzo wilgotne. Może następnym razem dodam nieco mniej oliwy. Dlatego zrezygnowałam z przygotowywania kremu z mascarpone.
Ciasto ma tą zaletę, że jest bezglutenowe i bezmleczne.
Zdecydowanie godne podania nawet podczas rodzinnego przyjęcia. 9 pkt.


Przepis pochodzi z książki Nigelli Lawson "Kuchnia. Przepisy z serca domu".

2 komentarze:

  1. Ewa,
    ja kupuje migdały w Lidlu, ok. 3.60zl za 200g. Potem je miele w Thermomixie (mozna w malakserze) i gotowe. To znacznie potani ciasto :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To najlepsze ciasto marchewkowe jakie jadlam (a troche ich już próbowałam). Moja mama, która również miała okazję je spróbować, określiła je jako luksusowe. Ja bym dała zdecydowanie 10 pktów :).
    Orzeszki piniowe kupiłam na bazarku po 120 zl/kg wiec wychodzi sporo taniej niz pakowane w sklepie.
    Ciekawe czy zastapienie migdałów orzechami włoskimi dsłoby równie dobry efekt...

    OdpowiedzUsuń