Na 4 porcje:
- 1 mała czerwona cebula, obrana
- 1-2 świeże czerwone papryczki chili z usuniętymi nasionami
- 2 garście dojrzałych czerwonych lub żółtych pomidorów
- 2 cytryny
- oliwa z oliwek z pierwszego tłoczenia
- sól morska i świeżo zmielony czarny pieprz
- 1 słoiczek lub puszka ciecierzycy (410 g), osączonej lub ok. 4 dużych garści ciecierzycy, namoczonej i ugotowanej
- garść świeżej mięty, posiekanej
- garść świeżej bazylii, porwanej na małe kawałeczki
- 200 g sera feta
Tuż przed podaniem dla uzyskania ostatecznego efektu posyp świeżą miętą i bazylią. Jeszcze raz skosztuj - jeśli trzeba, dodaj przypraw, możesz też w tym momencie dolać sok z pozostałej połówki cytryny. Wyłóż na półmisek i oprósz rozkruszonym serem feta.
Nie do końca rozumiem, po co ogrzewać ciecierzycę, skoro pozostałe składniki są o temp. pokojowej, a ciecierzyca od razu się schładza.
Sałatkę oceniam na 8 pkt.
Przepis pochodzi z książki Jamie Oliver "Moje obiady".
Spodobała mi się ta sałatka. Koniecznie muszę zrobić. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuń