niedziela, 22 maja 2011

Makaron po genueńsku z ziemniakami, zieloną fasolką i pesto

Sama pewnie nigdy nie wpadłabym na pomysł, żeby makaron połączyć z ziemniakami. Choć zdjęcie w książce wyglądało dość zachęcająco, raczej omijałam ten przepis, właśnie ze względu na to nietypowe połączenie. Aż w końcu obejrzałam odcinek, w którym Nigella gotuje to danie i wtedy mnie przekonała. 

6-8 porcji
  • 500g dużych, mącznych ziemniaków, obranych i pokrojonych na plasterki o grubości 1,5 cm, każdy plasterek pokrojony na ćwiartki
  • 500g makaronu linguine
  • 200g drobnej zielonej fasolki szparagowej, obranej i przekrojonej na pół
Na pesto:
  • 100g listków bazylii (2 grube pęczki ze sklepu warzywnego lub 4 paczki z supermarketu)
  • 100g utartego sera Parmezan
  • 1 ząbek czosnku, obrany
  • 100ml zwyczajnej oliwy
  • 100ml oliwy extra vergine

Przygotowanie:

1. Włóż pokrojone kawałki ziemniaków do garnka i zalej dostateczną ilością posolonej wody, żeby później zmieścił się w niej jeszcze makaron. Doprowadź do wrzenia.
2. Ugotuj ziemniaki do miękkości (ok. 20 min), po czym włóż makaron. Sprawdź na paczce z makaronem sposób gotowania i jakieś 4 min przed końcem wyznaczonego czasu dodaj zieloną fasolkę. Jeżeli używasz ręcznie robionego makaronu jajecznego, który gotuje się szybciej, trzeba zmienić ustawienie czasowe.
3. Kiedy makaron się ugotuje, zmiksuj w malakserze pesto. Zanim odcedzisz makaron z ziemniakami, odlej i zachowaj ok. 125ml gotującego się płynu. Przełóż odcedzone ziemniaki, makaron i fasolkę, do suchego garnka.
4. Dodaj pesto z malaksera i odpowiednią ilość wody z gotowania, żeby powstał rzadki sos okrywający wąskie wstążki makaronu, kiedy go wyjmiesz widelcem lub łyżką z makaronem. Podawaj natychmiast.


Kiedy podałam do stołu, mój mąż spojrzał najpierw na talerz, a potem na mnie i zapytał: "Makaron z ziemniakami?"
Już po pierwszym spróbowaniu oboje z mężem byliśmy mocno zaskoczeni smakiem tego dania.Wydaje mi się, że dzięki świeżemu pesto to danie tak wybornie smakuje. Nigella napisała, że można użyć również gotowe pesto ze słoika, ale to jest danie samo w sobie i powinno robić wrażenie. Mój makaron na pewno zrobił wrażenie. 9 pkt.

Przepis pochodzi z książki Nigelli Lawson "Kuchnia. Przepisy z serca domu". 

2 komentarze:

  1. Pysznie :) Pesto doskonale musiało połączyć ziemniaki z makaronem. Zjadłabym sobie takich pyszności :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja tez nie wierzylam, ze makaron z ziemniakami moze smakowac. Ba, uwazalam, ze to jakas straszna aberracja. A tu - prosze, bardzo smaczne danie. I wyglada tez kuszaco!

    OdpowiedzUsuń