czwartek, 19 maja 2011

Meksykańska jajecznica

Z przygotowywania zapomnianego deseru (z poprzedniego posta) pozostało mi 6 żółtek. Dodałam do nich jedno białko oraz kilka składników z listy poniżej, i miałam pyszną jajecznicę!

2 porcje
  • 2 łyżki oleju roślinnego
  • 2 miękkie kukurydziane tortille
  • 1 pomidor, obrany i pokrojony
  • 1 dymka, posiekana
  • 1 mały strąk zielonej papryki chili, bez pestek i posiekany
  • 4 jajka, roztrzepane
  • 1/4 łyżeczki morskiej soli w kryształkach albo szczypta zwykłej soli
Przygotowanie: 

1. Rozgrzej olej na patelni o grubym dnie. Zwiń tortille w rulonik, potnij je nożyczkami na paski i wrzuć prosto na rozgrzany olej.
2. Podsmażaj paseczki tortilli przez kilka minut, aż będą chrupkie i złociste, a następnie przełóż do miski.
3. Włóż na patelnię pokrojony pomidor, posiekaną dymkę oraz chili, i smaż wszystko mniej więcej przez minutę, mieszając drewnianą łyżką.
4. Dodaj podsmażone tortille, jajka i sól. Mieszaj drewnianą łyżką.
5. Kiedy jajka zaczną się ścinać, zdejmij patelnię z ognia i mieszaj, aż będą takie, jak lubisz najbardziej.


Jajecznica smakuje nieźle. To, co ją odróżnia od zwykłej jajecznicy, to chrupkie paski tortilli. Pomysł ciekawy, ale jednak wolę bardziej tradycyjną wersję, z pieczarkami i np. szynką.
Meksykańską wersję oceniam na 8 pkt.

Przepis pochodzi z książki Nigelli Lawson "Nigella ekspresowo".

2 komentarze: