niedziela, 13 lutego 2011

Czekoladowe croissanty

To jeden z ostatnich przepisów, jakie mi pozostały w książce Nigella ekspresowo w rozdziale Pobudka. Akurat miałam kawałek ciasta francuskiego, który czekał na swój czas.
  • 1 opakowanie gotowego rozwałkowanego ciasta francuskiego (ok. 400 g)
  • 100 g gorzkiej czekolady (przynajmniej 70% miazgi kakaowej) albo dobrej jakości czekolady mlecznej dla dzieci
  • 1 jajko, roztrzepane
1. Rozgrzej piekarnik do 220 st. C. Rozwiń płat ciasta francuskiego i wytnij z niego 6 kwadratów.
2. Przetnij każdy kwadrat po przekątnej na 2 trójkąty (będą się wydawały niewielkie). Układaj trójkąty dłuższym bokiem do siebie, a wierzchołkiem od siebie.
3. Połam czekoladę na kawałeczki (ok. 1 cm) i układaj na każdym trójkącie, w odległości mniej więcej 2 cm od najdłuższego boku.
4. Ostrożnie zwijaj napakowany czekoladą trójkąt od siebie w stronę wierzchołka trójkąta.
5. Mamy teraz przed sobą coś na kształt wyprostowanego rogalika. Uszczelnij go delikatnie czubkami palców i nadaj mu kształt półksiężyca.
6. Ułóż 12 rogalików na wyłożonej papierem do pieczenia, ale nie natłuszczonej blasze i posmaruj roztrzepanym jajkiem. Piecz 15 minut, aż zrobią się złociste, puchate i zmienią się w cudowne miniaturowe croissanty.

Uwielbiam czekoladowe croissanty, ale te według przepisu Nigelli są najlepsze, jakie kiedykolwiek jadłam. Są chrupiące, delikatne, a w środku rozpływa się czekolada. Po prostu rozkosz smaku. 10 pkt!



Przepis pochodzi z książki Nigelli Lawson "Nigella ekspresowo".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz