sobota, 19 lutego 2011

Zupa pomidorowa

Tydzień temu testowałam zupę pomidorową według przepisu Nigelli, dziś według Jamiego Olivera. Każda z nich była inna i każdą oceniłam wysoko. Remis!

Na 4 porcje
  • 1 cebula, obrana i drobno pokrojona
  • 1 ząbek czosnku, obrany i drobno posiekany
  • 1 marchew, obrana i starta na tarce o dużych oczkach
  • garść świeżej bazylii
  • oliwa
  • 6 łyżek śmietany kremówki
  • 1 łyżeczka octu z czerwonego wina
  • 2 żółtka
  • 1 kg bardzo dojrzałych pomidorów
  • 1,1 litra wywaru z kurczaka lub jarzyn
  • sól morska i świeżo zmielony czarny pieprz
Włóż cebulę, czosnek, marchew i łodygi bazylii do dużego garnka z dwoma chlupnięciami oliwy. Przykryj naczynie i gotuj na wolnych ogniu przez 20 minut, mieszając od czasu do czasu, aby nie przypalić. W małej misce ubij śmietanę z octem i żółtkami i odstaw. Podczas gdy warzywa będą się gotować na wolnych ogniu, sparz pomidory, wrzucając je do wrzątku na 30 sekund, obierz ze skóry i pokrój w grubą kostkę. Dodaj je do warzyw, wlej wywar i gotuj na wolnym ogniu przez kolejne 20 minut pod przykryciem. Nadszedł odpowiedni moment na rozdrobnienie zupy. Użyj do tego robota kuchennego, miksera lub blendera, pamiętając o zachowaniu ostrożności, ponieważ zupa jest bardzo gorąca. Pomidorową w postaci puree ponownie wlej do rondla, zagotuj, dopraw solą i świeżo zmielonym pieprzem.

Dodaj mieszankę śmietany, żółtek i octu, aby wzbogacić zupę i uzyskać jedwabistą konsystencję (pamiętaj, żeby jej teraz nie zagotować, gdyż może się zważyć) i natychmiast podaj na stół posypaną listami bazylii, jeśli lubisz.

Początek przepisu był zbliżony do przepisu Nigelli. Dopiero potem zaczęły pojawiać się różnice. Najważniejsza to chyba ta z dodaniem żółtek i octu winnego do zupy. Faktycznie dzięki nim zupa zrobiła się delikatniejsza.
Nigella do zupy dodała makaron, który puchnie w zupie w miarę jej stygnięcia. Lubię taki makaron. Natomiast Jamie Oliver rezygnuje z dodatku skrobiowego. Na zdjęciu jest kawałek bułki/chleba. Zrobiłam podobnie. Do zupy podałam wiejski chleb i świetnie to razem pasowało.
Zupa otrzymuje 9 pkt.

Przepis pochodzi z książki Jamie Oliver 'Moje obiady".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz