niedziela, 29 sierpnia 2010

Kurczak w maślance

Wiedziałam wcześniej, że kurczaka można podać na co najmniej 50 sposobów, ale nigdy wcześniej nie słyszałam o kurczaku w maślance. Teraz wiem już, jak smakuje.

Aby przygotować 6 porcji potrzebne są:
  • 12 podudzi z kurczaka ok. 1,25 kg łącznie
  • 500 ml maślanki
  • 60 ml + 2 łyżki oleju roślinnego
  • 2 ząbki czosnku, zgniecionego nożem i obrane
  • 1 łyżka świeżo zmiażdżonych ziaren pieprzu
  • 1 łyżka morskiej soli w kryształkach albo 1 1/2 łyżeczki zwykłej soli
  • 1 łyżeczka mielonego kminu rzymskiego
  • 1 łyżka syropu klonowego
Włóż mięso do dużej mocnej torby foliowej i zalej maślanką oraz 60 ml oleju.
Dodaj ząbki czosnku, pieprz i sól.
Oprósz mięso kminem rzymskim, dodaj syrop klonowy i dokładnie obtocz mięso w marynacie.
Włóż torbę z mięsem do lodówki na całą noc albo zostaw na blacie na 30 minut do 2 godzin.
Rozgrzej piekarnik do 220 st. C. Wyjmij mięso z torby, dokładnie otrząsając je z nadmiaru marynaty, ułóż na blasze wyłożonej folią aluminiową.
Pokrop kawałki kurczaka pozostałymi 2 łyżkami oleju i piecz przez 30 minut, aż mięso będzie rumiane, miejscami przypieczone i soczyste w środku.

Wybrałam opcję marynowania przez całą noc. Powiem szczerze, że spodziewałam się czegoś więcej. Jakoś nie czułam w kurczaku aromatu marynaty. Nie wiem, co nie zadziałało, ale następnym razem wybiorę opcję krótszego marynowania na blacie.
Danie oceniam na 6 pkt.

Przepis pochodzi z książki Nigelli Lawson "Nigella ekspresowo".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz