Kolejne danie na sałacie. Mój mąż szybko się przestawił z ziemniaków na podwójną porcję zieleniny. To mi się podoba :)
Zanim przejdę do przepisu nie mogę się powstrzymać, żeby nie napisać, że według mojego męża to danie to...wątróbkowy raj. Faktycznie danie wyjątkowo proste i choć lubię wątróbkę nigdy nie sądziłam, że może tak wyśmienicie smakować.
Na 2 porcje potrzeba:
- 2 łyżki oliwy
- 300 g kurzych wątróbek
- 130 g rukoli
- 1 łyżka octu z sherry
- 1 łyżka syropu klonowego
- 1 łyżeczka morskiej soli w kryształach albo 1/2 łyżeczki zwykłej soli
Rozłóż rukolę na dwóch talerzach.
Kiedy wątróbki się usmażą i będą różowe w środku, zdejmij patelnię z ognia i szybko dodaj ocet z sherry i syrop klonowy.
Mieszaj, aż z płynu i przysmażonych do dna resztek wątróbki zrobi się gęsty sos, a następnie rozłóż wątróbki na talerzach z sałatą i polej każdą porcję sosem.
Na koniec oprósz solą.
Wszystkie składniki z wyjątkiem octu z sherry są łatwo dostępne. Octu z sherry nigdzie nie znalazłam. Dlatego zastąpiłam go odrobiną białego octu winnego.
Całość bardzo ładnie wygląda, ale to jak smakuje, nie da się opisać.
Mój mąż był tym daniem oczarowany, choć podchodził do niego raczej sceptycznie. Ocenił je na 10 pkt. Ja aż tak hojna nie jestem i daje 9 pkt.
Przepis pochodzi z książki Nigelli Lawson "Nigella ekspresowo".
Polecam zrobienie sosu z co namjmniej 3 lyzek syropu klonowego i 3 lyzek octu, tak aby bylo czym polac sucha przeciez salate. Pycha, fajna opcja na lekka i mega szybka kolacje.
OdpowiedzUsuń