niedziela, 22 sierpnia 2010

Puree z białej fasoli


Biała fasola sama w sobie jest trochę nudna. Po zjedzeniu kilkunastu ugotowanych, czy też z puszki ziaren, z reguły mam dość. Jednak dzięki propozycji Nigelli biała fasola bardzo zyskała w moich oczach.
Do przygotowania purre (ok. 4 porcji) potrzebne są:

  • 3 puszki białej fasolki
  • 60 ml oliwy
  • większa część ząbka czosnku zmiażdżonego
  • 1 gałązka świeżego rozmarynu (opcjonalnie)
  • starta skórka z 1 cytryny
Wlej oliwę do rondla, zmieszaj z czosnkiem, ewentualnie dodaj gałązkę rozmarynu, wrzuć skórkę z cytryny i podgrzej. Wyjmij rozmaryn i zachowaj go ozdobienia puree.
Odlej płyn z fasoli i przepłucz ją pod bieżącą wodą. Przełóż fasolę do rondla i podgrzej, mieszając. Rozgnieć ziarna fasoli szeroką łyżką na niezbyt gładkie puree.

Nie sądziłam, że to będzie tak dobrze smakować. Wygląda też nieźle, choć nie tak dobrze, jak smakuje.
Oceniam danie na 9 pkt.

Przepis pochodzi z książki Nigelli Lawson "Nigella ekspresowo".

2 komentarze:

  1. Nadaje się też do tego przepisu zwykła fasola? Trzeba ją wcześniej ugotowac?

    OdpowiedzUsuń
  2. Nadaje się też do tego przepisu zwykła fasola? Trzeba ją wcześniej ugotowac?

    OdpowiedzUsuń